Nie jest tajemnicą, że transport żywności szybko się psującej, a więc choćby mięsa musi być przeprowadzony z wykorzystaniem do tego specjalnych pojazdów. Nie moglibyśmy przecież dopuścić do sytuacji, aby produkty takie były przewożone pod zwykłą plandeką. Oczywiste jest również, że samochody takie muszą mieć charakterystyczne oznakowanie zewnętrzne. Jest to o tyle ważne, że dzięki temu odpowiednie służby są w stanie łatwo i szybko zidentyfikować rodzaj pojazdu.

Oznaczenia literowe

Jeśli jesteśmy już przy oznaczeniach rozpoznawczych takich pojazdów, to zauważmy, że składają się one z dużych liter łacińskich w kolorze granatowym, które umieszczone muszą być na białym tle.

Pierwsza z takich liter odnosi się do rodzaju urządzenia chłodniczego czy wręcz przeciwnie grzewczego. Wówczas litera R oznacza zasobnik zimna, F – urządzenie chłodnicze a C – urządzenie grzewcze.

Druga litera to natomiast typ izolacji cieplnej, gdzie N oznacza izolację normalną a R izolację wzmocnioną.

Trzecia z kolei wskazuje na klasę temperatur i jest uzależniona od rodzaju środka transportu. Może to być bowiem izoterma, lodownia czy chłodnia. W tym przypadku mamy litery A, B, C, D, E, i F.

Jeśli posłużymy się przykładem chłodni, wówczas wartość temperatur kształtuje się w następujący sposób: A (od 0 do 12 °C), B (od -10 do 12 °C), C (od -20 do 12 °C), D (0 °C), E (-10 °C) i F (-20 °C).

Produkty od Thermo King

Skoro jesteśmy już przy chłodniach, zwróćmy uwagę, że rynek jest dziś pełen agregatów chłodniczych, frigoblocków czy innych tym podobnych produktów. Tak jak i w innych branżach, tak i tutaj istnieje spora rozbieżność w ich jakości. Jako że chodzi tu o transport żywności lub też innych ważnych artykułów, np. leków, stawiać należy na produkty od najlepszych dostawców. Od lat do takich zalicza się firma Thermo King, która kojarzona jest z agregatami chłodniczymi i innymi tym podobnymi produktami, które w takim transporcie są niezbędne. O jakości tej marki świadczy też doświadczenie oraz zasięg. Obecnie ma ona sieć dealerską w przeszło 80 krajach. Blisko dziesięć razy większa jest natomiast rozsiana po całym świecie sieć serwisowa.